poniedziałek, 17 października 2011

Pieśń nad pieśniami - cz. 2, o przekładzie na wiersz rymowany

      Pieśń nad pieśniami to najpiękniejszy starożytny dramat sceniczny, który pobożni miłośnicy literatury różnej orientacji zawłaszczyli sobie, dopatrując się w treści tej krótkiej biblijnej księgi odniesienia do mistyki ich wierzeń. I tak: dla ortodoksyjnych żydów Umiłowanym Pasterzem jest sam Bóg, zaś Oblubienicą  "Naród wybrany", dla chrześcijan zaś, Oblubieńcem jest Chrystus, a Oblubienicą Kościół. Nie brakowało w ciągu wieków i takiego odważnego wnioskowania, że choć to jest jedna z natchnionych ksiąg Pisma Świętego, to jednak jest to, li tylko przepiękny poemat o czystej miłości dwojga zwykłych ziemskich kochanków.
    Orygenes jako pierwszy zauważył, że dramat ten został napisany jako sztuka sceniczna z przeznaczeniem dla widowni jakiegoś hellenistycznego teatru, ale pogląd ten nie znalazł upowszechnienia z racji ustalonego już zaliczenia tej księgi (zarówno przez żydów jak i chrześcijan) do kanonu pism świętych. Potem w ogóle nie ponawiano prób wyjścia poza to "zrozumienie". Dziś, kiedy mamy dostęp do szczegółowych badań w dziedzinie biblistyki, znajdujemy w treści komentatorów dość częste nawiązania do tego, że księga ta jest po prostu świeckim arcydziełem starożytnej hebrajskiej poezji romantycznej.
       Dramat ten napisany jest ze wszystkimi szczegółami charakterystycznymi dla sztuki scenicznej, co widać w treści wszystkich współczesnych przekładów biblijnych, gdzie dzieli się poszczególne frazy z wypowiedziami głównych bohaterów, na mowę Chóru, Oblubieńca i Oblubienicy. Sama zaś treść główna oscyluje wokół  perypetii spotkań zakochanych, a zagrożeniem dla ich miłości uwidocznionym w zabiegach Salomona, który próbuje olśnić Oblubienicę swoimi miłosnymi zalotami. Miłość w końcu jednak zwycięża
i zakochani mogą się zejść ponownie.
      Tę właśnie biblijną księgę zapragnąłem przybliżyć szerszej publiczności składnią rymowanego wiersza sylabicznego, jako że zawiera jaskrawe elementy prawdziwej poezji. Ktoś może stwierdzić jednak: "ależ ona jest piękna w przekładzie wierszem wolnym, po co zatem odczytywać jej treść z pomocą rymów i rytmiki wiersza tradycyjnego?"... Być może, ale w moim mniemaniu  "prawdziwy' poemat zasługuje na coś więcej, niż tylko suchy przekład. Jakkolwiek by do tego nie podejść, dokonałem "przekładu" jej treści na wiersz rymowany (wzorem wcześniejszego złożenia Psalmów podobną składnią) z zachowaniem  podziału na role, z szacunku dla strofiki pięknej hebrajskiej poezji: jej rytmiki, stopowego rymu i wyszukanego słownictwa, w jakich to walorach pierwotnie była utworzona. Jeśli czytelnika nie urzeknie ten niewątpliwie nieco  dziwny "przekład", to z pewnością zaciekaw,i inne niż w większości popularnych przekładów ukierunkowanie akcji dramatu. Takie ustawienie akcji jakie przyjąłem, nie obce jest jednak wielu dawnym tłumaczom tej księgi.
       Poniżej przedstawiam fragment Pieśni nad pieśniami (Pieśń złożyłem składnią wiersza rymowanego w roku 2008, zaś opublikowałem drukiem w roku 2011). Niewielkiej objętości książkę, w twardej oprawie, można nabyć w drodze zamówienia skierowanego na mój e-mail: ahaz@master.pl.

                                                          Oblubienica
                                        ...Z szat króla, który ucztuje wśród gości
                                         Woń nardowego olejku się czuje,
                                         A ja oddycham zapachem miłości
                                         Jak mirrą, którą w biuście przechowuję...
                                         "Jesteś mi pęczkiem mirry tam skrywanym,
                                         Kwiatem cyprusa w Engaddi zerwanym"...

                                                         Oblubieniec
                                          ...Jakaś ty piękna gołąbeczko miła,
                                          Jakaś ty piękna w tych swoich oczętach...

                                                           Oblubienica
                                           ...Ty, raczej jesteś uroczy, mój miły,
                                           I pełen wdzięku z każdym poruszeniem...

                                                           Oblubieniec
                                           ...Stworzę ci pałac, o którym marzyłaś,
                                            Z cyprysów, cedrów..., z łożem w ornamentach...

                                                            Oblubienica
                                            Ja tylko kwiatem polnym jestem, miły,
                                            Lilią z doliny Saronu, jej cieniem...

                                                             Oblubieniec
                                            Lilią, co pośród cierni się zrodziła...
                                            Jesteś piękniejsza nad wszystkie dziewczęta!...
      
(fragment treści Pieśni nad pieśniami zawarty w rozdziałach 1:12-17 i 2:1,2. Cała poetycka treść Pieśni opatrzona jest stosownym komentarzem w licznych przypisach oraz wstępem).